W kwietniu 2010 r. wybory na Węgrzech wygrała partia Wiktora Orbana FIDESZ (Węgierska Partia Obywatelska), w wyniku czego uzyskała 263 mandaty w parlamencie liczącym 386 deputowanych, co w efekcie dało partii Orbana większość konstytucyjną. Konsekwencją takiego wyniku wyborów było wprowadzenie przez FIDESZ głębokich zmian, w tym nowej konstytucji, które odmieniły państwo z jego polityką wewnętrzną i polityką zewnętrzną oraz relacje w gospodarce i w społeczeństwie. Ale po kolei.
- 25 kwietnia 2010 r. — FIDESZ zdobywa poparcie 53% wyborców, co w przełożeniu na mandaty oznacza większość konstytucyjną (przy frekwencji wyborczej 64,36%).
KONTEKST WYGRANYCH WYBORÓW
W 2010 r. Węgry były krajem, który mocno odczuł globalny kryzys, tonął w długach i był na skraju bankructwa. Kraj został objęty programem pomocowym przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Inwestorzy ulegali panice, w efekcie transferując pieniądze za granicę. Węgry wpadły w spiralę zadłużenia. Miały problemy z obsługą swojego zadłużenia zagranicznego. Zadłużenie publiczne wynosiło 82% PKB, a wzrost PKB wynosił -6,3%. Rating Węgier został obniżony do śmieciowego. Węgrami rządzili skompromitowani socjaliści, którzy poniekąd doprowadzili do takiej sytuacji. – Kłamaliśmy rano, wieczorem i w nocy – miał stwierdzić premier Ferenc Gyurcsany. Ludzie mieli dość sytuacji w kraju i partii, która doprowadziła Węgry do takiej sytuacji gospodarczej.
- 15 lipca 2010 r. — FIDESZ powtarza zwycięstwo w wyborach samorządowych.
- 29 czerwca 2010 r. — 2/3 deputowanych do Zgromadzenia Narodowego wybiera deputowanego do FIDESZU na prezydenta.
- 1 stycznia 2011 r. — zmieniona zostaje ustawa medialna, dzięki czemu partia rządząca przejmowała media publiczne i miała mieć wpływ na media komercyjne. Nowelizacja zakłada reorganizację kontroli nad mediami. Pierwotnie miał ją sprawować Państwowy Zarząd Mediów i Komunikacji Informacyjnej, do którego zadań miała należeć ochrona zasady politycznego zrównoważenia w działalności informacyjnej wszystkich mediów, w tym np. audiowizualnych blogów. Ustawa ponadto zobowiązywała do rejestracji wszystkie media, w tym elektroniczne. Z tych zmian ostatecznie Orban wycofuje się ze względu na krytykę ze strony instytucji unijnych. Powstaje też szereg nowych gazet i portali utrzymywanych z reklam rządowych. Powstaje Rada ds. Mediów z szeregiem uprawnień, m.in. do nakładania na media kar finansowych. Ponadto ustawa pełna jest trudnych do zrozumienia, niejasnych zapisów i oczekiwań, które prowadzą do tego, że dziennikarze stają się coraz ostrożniejsi w krytyce poczynań rządu i skłonni do autocenzury (np. sformułowanie „wzniecanie nienawiści” nie jest zdefiniowane i nie wiadomo, które komunikaty objęte są tym zapisem). W ocenie publicystów nie ma na Węgrzech zastraszania czy wsadzania do więzień dziennikarzy niepochlebnie wyrażających się o FIDESZU, niemniej istnieje nieustanny nacisk ekonomiczny i polityczny rządzących, który już przeczy demokratycznym zasadom.
- 14 marca 2011 r. — opublikowany zostaje projekt nowej konstytucji.
- 25 kwietnia 2011 r. — Parlament uchwala nową konstytucję. Przyjęcie nowej ustawy zasadniczej Węgier odbywa się błyskawicznie i poprzedzone jest zaledwie dziewięcioma dniami debaty w parlamencie; obywa się bez konsultacji społecznych i referendum.
NAJWAŻNIEJSZE ZMIANY W KONSTYTUCJI:
- zmiana nazwy kraju z „Republiki Węgier” na „Węgry”, powrót do tradycyjnych węgierskich nazw instytucji, odwołanie do korony węgierskiej, czyli koncepcji wielkich Węgier sprzed traktatu w Trianon z 1920 r., na mocy którego Węgry utraciły ponad 2/3 terytorium, a poza granicami kraju znalazło się około 3,5 mln Węgrów;
- przyznanie praw wyborczych etnicznym Węgrom żyjącym poza terytorium kraju;
- ochrona życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci;
- ochrona instytucji małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny;
- ograniczenie uprawnień Trybunału Konstytucyjnego. Wprowadzono zapis, że TK nie może powoływać się na orzecznictwo sprzed 1 stycznia 2012 r. (data wejścia w życie nowej konstytucji), wyroki TK będą dotyczyć tylko kwestii proceduralnych, wybór sędziego będzie dokonywany większością 2/3 głosów w parlamencie (wcześniej był to konsensus między partiami, obecnie FIDESZ sam wybiera sędziów). Skład TK został zwiększony o cztery osoby, do 15 sędziów, zaś kadencja sędziów została wydłużona o trzy lata — do 12 lat, z możliwością pozostania na drugą kadencję. TK stracił swoją niezależność i swoje możliwości kontrolne, obecnie nic nie znaczy — jest fasadą do legitymizowania władzy. Dziś przewodniczący TK ceni sobie współpracę z rządzącymi, poza tym nie ma woli sędziów, aby kwestionować zapisy nowelizacji;
- rozszerzenie uprawnień prezydenta o prawo rozwiązania parlamentu, o ile budżet nie zostanie przyjęty do kwietnia każdego roku;
- zwiększenie liczby spraw, które wymagają zgody konstytucyjnej w parlamencie (m.in. emerytury, podatki, ustawa dotycząca banku centralnego);
- ustanowienie forinta walutą narodową (ewentualne przyjęcie euro wymaga zgody 2/3 deputowanych w parlamencie);
- wydłużenie o rok kadencji władz lokalnych (do pięciu lat);
- powołanie Narodowego Urzędu Sądownictwa, któremu podlegają sprawy sądowe;
- przyznanie parlamentowi prawa do decydowania, które organizacje wyznaniowe zostaną uznane za kościoły;
- wydłużenie kadencji najważniejszych urzędów w kraju (po uprzednim obsadzeniu ich ludźmi Orbana);
- przyznanie władzom lokalnym prawa do karania mandatami lub aresztem osób bezdomnych przebywających w miejscach publicznych.
KONTROWERSJE WOKÓŁ ZMIAN W KONSTYTUCJI:
- organizacje praw człowieka zarzucają, że konstytucja jest sprzeczna z prawami człowieka w kwestii aborcji, związków homoseksualnych i kar dożywotniego więzienia bez możliwości wcześniejszego zwolnienia;
- instytucje unijne zarzuciły Węgrom, że nowa konstytucja wprowadza szereg niedemokratycznych zmian;
- opozycja zbojkotowała prace nad tekstem nowej konstytucji, twierdząc, że FIDESZ nie słucha jej argumentów. FIDESZ odpowiadał, że jako partia posiadająca parlamentarną może decydować o priorytetach w konstytucji, ponieważ takie prawo dali mu wyborcy, i nie poddawać tego pod dyskusję
- zbyt krótki czas na zapoznanie się ze zmianami i debatę w parlamencie;
- brak konsultacji społecznych i referendum (brak potwierdzenia narodowej zgody na nową konstytucję). Według sondażu z tamtego okresu, który dotąd można znaleźć w sieci, 57% Węgrów uważało, że tekst konstytucji powinien być poddany pod głosowanie w referendum, a tylko 29% było zdania, że wystarczy, jeśli przegłosuje go parlament. Niemniej jednak nie miało to znaczenia dla rządzących;
- nowelizacja konstytucji naruszyła równowagę miedzy władzą wykonawczą, ustawodawczą i sądowniczą, ponadto zwiększając uprawnienia rządu.
- 23 grudnia 2011 r. — uchwalone zostaje nowe prawo wyborcze, które wprowadza szereg zmian, m.in. ograniczenie liczby deputowanych z 386 do 199 i zmianę sposobu ich wyboru. System wyborczy, podobnie jak poprzednio, pozostał mieszany, jednak teraz obywatele po raz pierwszy głosują w 106 jednomandatowych okręgach wyborczych, zaś z listy krajowej przydzielone zostają 93 mandaty. Zmiany w ordynacji wyborczej poprowadzono w tym kierunku, że nawet gdy partia zdobywa 30% głosów, może uzyskać nawet 2/3 mandatów, co daje FIDESZOWI nadzieję na pozostawanie u władzy przez długie lata. Wyznaczono inny zakres terytorialny okręgów wyborczych, by ograniczyć dotychczasowe dysproporcje. Ponadto ograniczono reklamy w mediach, przewidziano specjalne przestrzenie do reklamowania partii, czy wreszcie zniesiono ciszę wyborczą i zakazano agitacji w innych miejscach niż lokale wyborcze. Wprowadzono również zakaz prowadzenia kampanii w mediach komercyjnych, z czego się później pod naciskiem krytyki instytucji UE wycofano.
- 8 stycznia 2012 r. — Orban czyni kolejny krok ku konsolidacji władzy – nowelizacja ustawy o Narodowym Banku Węgier wprowadza stanowisko trzeciego wiceprezesa, który ma być mianowany przez premiera, a nie jak dotąd przez szefa NBW. Z siedmiorga do dziesięciorga zwiększa się liczba wybieranych przez parlament członków Rady Monetarnej, której kompetencje zostają poszerzone.
Rząd premiera Viktora Orbana do końca 2011 r. przeforsował wszystkie zasadnicze zmiany ustrojowe. Usunięto mechanizmy, które w państwach demokratycznych służą równoważeniu władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej. Równocześnie FIDESZ poczynił kroki w kierunku umocnienia swojej pozycji przed następnymi wyborami, czemu służyć miała zmiana ordynacji wyborczej i korekta mapy okręgów, a także obsadzenie swoimi ludźmi stanowisk w ważnych instytucjach. Wygrywając wybory, Orban po części nie miał wyjścia — musiał przeprowadzić radykalne reformy, nawet mimo protestów społeczeństwa. Planem Orbana na wyjście z kryzysu gospodarczego było ograniczenie wolnego rynku i przejęciu banku centralnego — taki model może nie sprawdzić się w kraju, który nie boryka się z tak głębokimi problemami jak Węgry w 2010 r. Orban przez szereg decyzji uchronił Węgry od bankructwa, poszedł jednak o krok dalej i zdecydował się na niemal autorytarne rządy.
- 6 kwietnia 2014 r. — FIDESZ ponownie zdobywa większość konstytucyjną w wyborach parlamentarnych i ponownie premierem zostaje Viktor Orban (frekwencja wyborcza 61,24%). Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie obserwująca przebieg wydarzeń nie stwierdza działań wpływających na wynik czy ważność głosowania. Stwierdza natomiast, że sposób wyznaczania okręgów wyborczych nie był w pełni przejrzysty, zaś relacjonowanie kampanii sprzyjało partii rządzącej.
- 29 listopada 2015 r. — prywatna telewizja RTL Klub dostaje zakaz wstępu do parlamentu (jest to stacja krytyczna wobec partii rządzącej).
CO NA TO UE?
Negatywna reakcja ze strony Międzynarodowego Funduszu Monetarnego, RE, UE.
- marzec 2011 r. — Komisja Wenecka Rady Europy krytykuje nową konstytucję, głównie za ograniczenie opozycji politycznej i możliwości walki politycznej — opinia KW 621/2011;
- styczeń 2012 r. — w Parlamencie Europejskim odbywa się debata, w trakcie której M. Schulz zapowiada, że jeżeli Węgry nie zawrócą z drogi niedemokratycznych zmian, to trzeba będzie użyć artykułu 7 traktatu UE, w konsekwencji czego Węgry stracą prawo głosu w Radzie Europejskiej. Największe zastrzeżenia dotyczą jakości demokracji na Węgrzech, kultury politycznej oraz relacji między władzą a opozycją;
- kwiecień 2013 r. — Zgromadzenie Parlamentarne RE grożą, że Węgry mogą być pierwszym członkiem Unii, który będzie poddany międzynarodowemu monitoringowi. Ostatecznie taka możliwość zostaje odrzucona w głosowaniu;
- lipiec 2013 r. — Parlament Europejski przyjmuje rezolucję stwierdzającą, że działania Węgier są niezgodne z wartościami UE i z artykułem 3 traktatu o UE.
Po licznych postępowaniach i sprzeciwach ze strony instytucji unijnych Orban wycofuje się z części kontrowersyjnych zmian i modyfikuje niektóre zapisy.
a_rossa
Wegrów tez bedziecie bronić ?
OdpowiedzUsuń