Jeżeli
nasze wydatki przekraczają nasze dochody, czyli rośnie nasz dług (inaczej deficyt), to
musimy go jakoś sfinansować. Jak Państwo to robi? Np. emitując
kolejne obligacje. Tylko, że w kolejnych latach musi je wykupić. Ale
okazuje się, że deficyt w budżecie jest większy, więc musi wyemitować
jeszcze więcej obligacji. W ten sposób rośnie dług publiczny. Jest to
tzw. pułapka zadłużeniowa – zadłużamy się coraz bardziej, żeby
sfinansować coraz większe długi przy ciągłym deficycie pomiędzy
wydatkami i dochodami...
Dodatkowo większy deficyt w finansach obniża wiarygodność kraju, czego efektem może być spadek ratingów i wyższa cena obligacji (w cenę tę wkalkulowane jest ryzyko inwestorów).
Jeśli chcemy wykupić poprzedni dług (poprzednie obligacje), musimy płacić coraz więcej, żeby wyemitować kolejne, itd. itd.
Na tym
polega m.in. problem Grecji – ogromne zadłużenie sektora finansów
publicznych, utrata wiarygodności kraju. Efektem jest niewypłacalność,
bo nikt nie chce już kupować greckich obligacji. Stąd konieczna była
pomoc instytucji finansowych.
KONSEKWENCJE ZWIĘKSZANIA DEFICYTU I DŁUGU
1. Procedura nadmiernego deficytu
Jeżeli
Polska będzie zwiększała deficyt budżetowy, może ponownie zostać objęta
procedurą nadmiernego deficytu (dopiero w tym roku uwolniliśmy się spod tej procedury). Mogłoby to oznaczać np. oszczędności,
cięcie wydatków, brak możliwości nowych wydatków, być może podwyżkę podatków, cięcie przywilejów, brak podwyżek w budżetówce, w skrajnej
sytuacji wstrzymanie wypłacania funduszy UE.
2. Giełda
Warszawska giełda niestety ma bardzo słabe wyniki. Indeks 20 największych spółek,
czyli tzw. WIG20, spadł do poziomu dużo poniżej 2 tys. punktów (najniższy od 2009 roku, w dół o 23% od początku tego roku). Wśród
głównych czynników wymienia się spadek zaufania inwestorów. Jeżeli bez
potrzeby zwiększa się deficyt wydatków, to inwestorzy odczytują to
negatywnie.
3. Spadek wiarygodności
Niski deficyt i stabilizacja (a nie nagłe zmiany bez powodu pod koniec roku w ustawie budżetowej) to jedne z najważniejszych oznak stabilnej gospodarki. Zwiększenie deficytu i niepewność co do polityki rządu mogą powodować obniżenie wiarygodności kraju np. poprzez spadek ratingów Agencji
Ratingowych. Gorsze ratingi to jeszcze większy spadek wiarygodności i ucieczka inwestorów.
4. Kurs złotówki
Niepewność kursowa
to duży problem. Dzisiaj inwestorzy nie mają pewności jakie tak naprawdę
plany ma rząd i co one przyniosą. Jeżeli rząd będzie realizował
obietnice wyborcze, to nadal nie wiadomo jak będzie je finansował. W tej
sytuacji powraca pytanie o skalę wzrostu deficytu budżetowego. Nie wpływa to korzystnie na kursy złotówki do głównych walut.
PODSUMOWUJĄC
- Nagła zmiana Ustawy budżetowej pod koniec roku i zwiększenie deficytu budżetowego może budzić niepokój.
- Do tej pory w Polsce deficyt budżetowy i deficyt finansów publicznych był zmniejszany.
- Polska dopiero co, latem tego roku, wyszła z unijnej procedury nadmiernego deficytu, a dziś znów go powiększamy.
-
Zwiększanie deficytu w celu realizacji nieprzemyślanych obietnic wyborczych zwiększy zadłużenie państwa i może zmniejszyć wiarygodność Polski.
- Już dziś sytuacja na giełdzie i wahania kursów walutowych pokazują, że problem może być poważny.
Jakub